Pierwsza edycja projektu „Różni ludzie, jeden świat", organizowanego przez Fundację Agory i Spółdzielnię Socjalną FADO za nami.
- Do tej pory prowadziliśmy podobny projekt dla osób do 29. roku życia, głównie studentów, za pieniądze z Unii Europejskiej – mówi Piotr Kowalski, członek zarządu FADO, zajmującej się doradztwem w zakresie dostępności architektonicznej i internetowej, a także szkoleniami i tłumaczeniami na język migowy. – Z Fundacją Agory rozwijamy umiejętności liderskie u osób z niepełnosprawnościami w każdym wieku, bo uważamy, że każdy może być liderem. To nie jest kwestia cech wrodzonych, tylko umiejętności, które można nabyć i ćwiczyć. Jest coraz więcej osób z niepełnosprawnościami, które działają w swoim imieniu, ale dużo jest jeszcze do zrobienia. Wiek ani charakter niepełnosprawności nie mają dla nas znaczenia. Dla osób głuchych zapewnimy tłumacza języka migowego. Natomiast wszelkie materiały są dostosowane do potrzeb osób niewidomych. Wszystko, co jest potrzebne, to komputer z dostępem do internetu – wyjaśnia Kowalski.
Z uwagi na pandemię koronawirusa zamiast zwykłych zjazdów uczestnicy odbywali zajęcia zdalne. Podczas zajęć uczestnicy dowiadywali się, jak mówić, żeby zostać wysłuchanym, jaka jest rola lidera w zespole i w jaki sposób może on działać. Kolejne moduły poświęcone były konkretnym narzędziom, które uczestnicy wykorzystają przy realizacji własnego projektu społecznego – chodzi o planowanie budżetu, harmonogramu działań, określanie celów i potrzeb, które później zostaną zamienione w konkretne działania.
Mateusz Konieczny, student z Krakowa, z lekką niepełnosprawnością ruchową, był uczestnikiem „Warsztatu lidera", który FADO realizuje równolegle z Fundacją Łódź Akademicka i Parlamentem Studentów RP. – Sam nie mam problemu z nieśmiałością, ale widziałem, jak inni uczestnicy mojej grupy w trakcie zajęć się otwierali, nabierali pewności siebie – opowiada. – Ponieważ warsztat się kończył w czasie pandemii, na zakończenie zrobiliśmy cykl koncertów online, a zebrane pieniądze przekazaliśmy organizacji pozarządowej, która uczy dzieci z niepełnosprawnościami grania na instrumentach. Zrobiliśmy też aukcję charytatywną na rzecz pomocy seniorom w czasie pandemii. Artyści grali u nas za darmo, ale musieliśmy opłacić zaplecze techniczne, bo nagrywaliśmy koncerty w profesjonalnym studiu. Trzeba było zwrócić też koszty przejazdu muzykom, zrobiliśmy też koszulki promocyjne. Mieliśmy na to określony budżet. Wystąpiły u nas trzy osoby znane z programu The Voice of Poland, ale też mieliśmy mistrzynię Europy w grze na fortepianie i wicemistrza gry na gitarze klasycznej. Był także zespół rockowy i muzyka elektroniczna. Dla mnie warsztat był fajną przygodą. Uważam, że zorganizowanie go dla osób z niepełnosprawnościami to bardzo dobry pomysł. Powinny brać sprawy w swoje ręce – mówi Konieczny.
- Dla Fundacji Agora akcja "Różni ludzie, jeden świat" to ważny projekt – mówi Anna Kołtunowicz, wiceprezeska fundacji. - Od czasu strajku osób z niepełnosprawnościami w Sejmie uważamy, że to środowisko powinno mieć więcej swoich przedstawicieli w życiu publicznym. Osoby z niepełnosprawnościami naprawdę mogą występować same, w swoim imieniu i w imieniu środowiska. I to od nich, a nie od ich pełnosprawnych przedstawicieli powinniśmy dowiadywać się o ich sytuacji. Powinniśmy też nauczyć się ich słuchać.
Kołtunowicz dodaje, że bycie liderem dla większości z nas stanowi wyzwanie, stąd pomysł na warsztaty, które pomogą osobom z niepełnosprawnościami podnieść ich kompetencje społeczne.
W pierwszej edycji wzięło udział kilkanaście osób. - Jeśli ta formuła się sprawdzi, zrobimy kolejne edycje – mówi prezes FADO. O tym i innych innych projektach Spółdzielni FADO można przeczytać na stronie Spółdzielnia FADO